Tak szybko przemija nasze doczesne życie. I odchodzimy do Pana. Zanim do tego dojdzie, uczymy sie słuchać Boga.
Nie musimy, ale warto modlić się słowem Bożym. Dlaczego? Z kilku powodów:
Po pierwsze, bo jest to okazja do poznania samego siebie i swojego swiata;
Po drugie, bo jest to uczenie się języka Boga.
Po trzecie, jest to uczenie się od innych, bo tam jest wiele przykładów postępowania.
Po czwarte, jest to uczenie się szczerosci.
Słowo Boże jest prawdziwe. Kiedy słuchamy Słowa Bożego, to słuchamy Jezusa. Ten rodzaj modlitwy uczy nas szczerości.
Po piąte, uczy nas pewnych mechanizmów, wiemy jak postąpic, kiedy powiedzieć: stop pokusom, idz precz szatanie…
Po szóste, modlitwa słowem Bozym sprawia, że zaczynam widzieć siebie. Bog pokazuje, jakim jestem.
Po siódme, troska o to, co najważniejsze. Warto modlić się Słowem Bożym o Ducha Świętego, gdyż On rozswietla nasze drogi, pomaga nam iść. Trzeba Go zapraszać, czytać, rozumieć, odpowiadać, mieć postanowienie.
Jeśli się komuś udało doświadczyć w swoim życiu tego, że ktoś już nie popełnia błędów, jakie wcześniej popełniał, niech daje o tym świadectwo, że jemu się to udało, że można się zmienić.
I ja jestem taką osobą, której się właśnie udało. Dzięki Duchowi Świętemu, który mną tak pokierował i kieruje nadal.